sobota, 14 grudnia 2013

Prologue.

"Każdy przecież początek, to tylko ciąg dalszy, a księga zdarzeń zawsze jest otwarta tylko w połowie"- Wisława Szymborska 


               Nigdy nie wierzyłam w miłość od pierwszego wejrzenia. Nigdy też takiej miłości nie doznałam. Wszystko, co działo się w moim życiu było, jak na wariackich papierach i zwykle po miesiącu lud dwóch o tym nie pamiętałam. Nie odkładałam niczego na jutro, zawsze robiłam wszystko od razu, by potem już się tym  nie zadręczać. Od dziecka żyłam spokojnie beż żadnych wstrząsających zdarzeń. Do pewnego czerwcowego dnia, gdy spotkałam młodego, zabieganego chłopaka, który nie miał nawet czasu rozejrzeć się wokół siebie.

             Zaintrygował mnie od samego początku, sama nie wiem czemu. Podobało mi się jego spojrzenie na świat, kpiące poczucie humoru i błysk czułości w oczach. Poznawałam go powoli i coraz bardziej zastanawiałam się nad uczuciem, którego zaczęłam doznawać. Nie wierzyłam wtedy w miłość, a tym bardziej w miłość do kogoś, kogo spotkałam przez przypadek. Ale czym mogłam wytłumaczyć rumieniec na policzkach, motyle w brzuchu i przyśpieszone bicie serca? 

           Teraz wiem, że to nie był przypadek, tylko przeznaczenie. Zbudowaliśmy razem coś czego, nic ani nikt nie było w stanie popsuć. Ufaliśmy sobie bezgranicznie, nie mając żadnych wątpliwości. Nie znaliśmy słowa kłamstwo. Żyliśmy, jak w bajce, poza czasem... Nagle przez jedno zdarzenie wszystko rozpadło się, jak domek z kart pod wpływem przeciągu. Żadne z nas wtedy nie pomyślało o burzy, która miała się rozpętać w naszym życiu. 

________________________________________
Witam Was kochani na moim nowym blogu pod tym oto zwięzłym prologiem ^^ 
Ach, po raz kolejny stwierdzam, że nie umiem pisać prologów, ale co tam xD 
Rozpoczęłam tę historię, ponieważ zatęskniłam za opisywaniem zwykłego życia. Tak, wiem, że dziwny powód, ale chcę opisywać coś tylko mojego i całkiem zwyczajnego ^^ 
Szablon podchodzi od kochanej Mei, nigdy nie przestanę jej za niego dziękować :*
Chciałabym Was serdecznie zaprosić na Jej bloga, na którym jest współautorką. Znajdziecie tam świetne imaginy o pewnym zespole i wokaliście ^^ 
http://imaginy-onedirection-justinbieber.blogspot.com/
Moją betą po raz kolejny zgodziła się zostać Dusia, a ja po raz kolejny Jej za to dziękuję ^^
Pierwszy rozdział powinien ukazać się jeszcze w tym roku xD, a jak nie to do zobaczenia w 2014 :D
Do zobaczenia, Melodia <3